Było kopanie...
Podziwianie...
Sypanie...
Sianie. Trzeba było kilka dni odczekać aby wstrzelić się w przerwę między deszczami.
Aż powstało to.
A już za kilka miesięcy będą truskawki, marchewka, rzodkiewka, pietruszka, fasolka, groszek, kalafiory, szpinak i ziemniaki, które doszły potem. W planach są jeszcze ogórki, pomidory i kukurydza.
1 comment:
Jestem pod wrazeniem:)
Post a Comment